niedziela, 20 kwietnia 2008

Minole, kucyki i biedronki :)

2 komentarze:

M pisze...

Skąd taki straszny minol? Może Zuzia przyuważyła, jak Mama krzyczy na Tatę :)?

Zuza pisze...

Minol wyraża dezaprobatę dla przydługiej sesji fotograficznej ;]

Ps.Mamusia nie krzyczy na Tatusia ;]
A ewentualne "ale" wyraża tak by nie zostawić siniaków ;P