niedziela, 15 marca 2009

ślimak tańczy na lodzie


pierwsze posuwy ;]




talent recytatorski to mamy po Cioci Oli ;]

idy marcowe ;)


W marcu nawiedziliśmy Ciocię Kasię i Bubu Maćka, przeszliśmy się w cieniu Szpica, przejechaliśmy się metrem. Zuza nie jest zachwycona pierwszą nitką...


Zuza odkryła w sobie inklinację do zostania naczelnym telemaniakiem rodziny (ku ogólnemu przerażeniu, no bo ile można oglądać MiniMini??)
Aaaaaaa i piękną zimę mielismy tej wiosny...